Erem

Żelazo w wodzie: Czy jest szkodliwe?

W wodzie można znaleźć niezliczoną ilość substancji, które w określonych sytuacjach mogą powodować, że stanie się ona nieprzydatna do danych zastosowań. Jedną z takich substancji jest żelazo. Zawartość żelaza w wodzie może być bardzo różna – do znikomej, po wysoką. Co się z tym wiąże? Czy żelazo w wodzie jest szkodliwe? 

Skąd się bierze żelazo w wodzie?

Przez długi czas pokutowało przekonanie, że żelazo w wodzie to problem wyłącznie użytkowników studni głębinowych. I rzeczywiście, stężenie żelaza w wodzie głębinowej często jest podwyższone, co zmusza właścicieli studni do uzdatniania wody przed użyciem. Niemniej jednak, problem żelaza w wodzie nie jest wyłącznie problemem studni głębinowych. Okazuje się, że częstym źródłem nadmiaru żelaza w wodzie płynącej z naszych kranów są elementy konstrukcyjne instalacji wodociągowych, które dawnej wykonywano z żeliwa. Żelazo w wodzie pochodzi również z powłok cynkowych i koagulantów. Nie jest zatem wyłącznie problemem wód podziemnych. 

Jak rozpoznać wodę zanieczyszczoną żelazem?

Woda zanieczyszczona żelazem, a więc o stężeniu przekraczającym dopuszczalne 0,2 mg Fe/l charakteryzuje się zmienionymi właściwościami organoleptycznymi. Ma inny smak, kolor i zapach niż woda odżelaziona. Wysokie stężenie żelaza w wodzie wpływa również na aspekt funkcjonalny. Na armaturze bardzo często objawia się nieestetycznymi, rdzawymi zaciekami. Zdarza się  nawet, że brudne plamy pojawiają się na wypranych ubraniach. I to właśnie skłania wiele osób do podjęcia decyzji o konieczności poprawy jakości wody płynącej z kranu i odżelazianiu wody

Czy żelazo w wodzie szkodzi?

Z jednej strony wskazuje się normy dotyczące dozwolonej ilości żelaza w wodzie przeznaczonej do spożycia, których wartość nie powinna przekraczać wspomnianych wcześniej 0,2 mg Fe/l. Z drugiej, uznaje się, że nawet kilkunastokrotne przekroczenie tej normy nie ma bezpośredniego wpływu na zdrowie człowieka. W tym miejscu nie będziemy polemizować z opiniami ekspertów. Skupimy się natomiast na negatywnych konsekwencjach obecności nadmiaru żelaza w wodzie pitnej. 

Jak już wcześniej wspomnieliśmy, problem żelaza w wodzie pitnej to przede wszystkim problem zmienionych cech organoleptycznych. Zmieniony smak wody wpływa na smak przyrządzanych napojów i posiłków. Bardzo często smak i zapach wody z wysoką zawartością żelaza odstręcza do tego stopnia, iż użytkownicy posiadający taką wodę w kranie godują i wykonują czynności higieniczne przy użyciu wody butelkowanej.

Kolejnym problemem są mikroorganizmy, które zanieczyszczają wodę. Obecność dużych ilości osadu żelazowego w rurach to doskonała pożywka dla tego typu organizmów. Sprzyja ich namnażaniu się, a w konsekwencji zanieczyszczaniu wody pitnej. Spożywanie wody z dużą ilością żelaza może się więc przyczyniać do nawracających problemów zdrowotnych, takich jak infekcje układu pokarmowego, nudności, bóle brzucha i biegunki. Ich przyczyną nie jest żelazo w wodzie, ale w wodzie o jego niższym stężeniu powodujące te dolegliwości organizmy nie miałyby warunków do rozwoju. Dlatego warto dbać o jakość wody w kranie, a kiedy pojawi się taka potrzeba rozważyć instalację odpowiedniego systemu jej filtracji i uzdatniania. 

Scroll to Top